www.dawnygarnizonpoznan.fora.pl

Paweł_39

A po to, że w tych monetach udzielano kredytów w spółdzielni. Nie mogłeś więc tego wydac poza jednostką wojskową...

8 pułk ułanów

17 pułk piechoty

67 pułk piechoty

64 pułk piechoty

A teraz z grubej rury - moneta wyłącznie na kasyno podoficerskie 64 pp

Kasyno oficerskie 4 pułku lotniczego

Piotr Walter

Nieźle...
Pozdr

major Misiaczek

Poprawka Panowie: nie kasyno, tylko kantyna! Był to wewnętrzny środek płatniczy (monety lub "banknoty/talony") pozwalający na obrót wewnętrzny wśród żołnierzy i podoficerów, lub ich rodzin. "Przelicznik" był korzystny i opłacało się operować takim "pieniądzem" na terenie jednostki. Pozwalało to również na egzystowanie Rodziny pułkowej, Koła Pań (w większości żon podoficerów), które zaopatrywały sklepik i kantynę (własne wypieki, rękodzieło np. żaboty, chusteczki, części bielizny) zbierając fundusze potrzebne na zabawy, hubertusa, loterię fantową, wyposażenie świetlic, wsparcie ochronki i wiele innych pożytecznych inicjatyw. Z kasyna korzystali wyłącznie oficerowie, ich rodziny i goście. Tam można było dostać "coś" na zeszyt, ale głównie obracano gotówką. Oczywiście, jeśli w jednostce było kasyno podoficerskie, to pieniądz pułkowy w nim był honorowany.

Piotr Walter

Ciekawa sprawa Smile

Dzieki:)

nosferatu

Zajmowałem się bankowością i polityką pieniężną, ale o tym nie wiedziałem... Niezła ciekawostka. Z punktu widzenia prawnego należałoby to nazywać jednak żetonami. Punkty usługowe i inne poza spółdzielnią, które honorowały takie żetony mogły mieć umowę ze spółdzielnią, że wymieni ona żetony na prawny środek płatniczy, czyli na złoty polski.

Taki system pozwalał także kontrolować strumień spółdzielczej pomocy pieniężnej - aby nie szedł na wódę w karczmach okolicznych... i na kurestwo w kurwidołkach.

lookie_malkontent

ooo widzicie:)
A może sklećcie z tego jakis art na stronę??
Temat ciekawy a nigdzie wczesniej nie znalazłem takiej porcji wiedzy w jednym miejscu:)

Artylak

Amerykanie w swoich sklepach wojskowych tzw PXach używają zamiast centów plastikowych krążków z tematyką wojskową tzw. propaganda. Brakuje nam takich sklepów w Polsce, a i może tradycja by się odrodziła.

Piotr Walter

Zakładamy mennicę Razz

Podoba mi się pomysł z artykułem... Jest masa wiedzy której niema w książkach.. trzeba zacząć ją gdzieś gromadzić Wink

Bo to skarb.
Pozdro

piotrek

Takie monety byłyby idealnym rozwiązaniem w Podrzeczu.

Piotr Walter

No pewnie i tak.. tylko jak to zorganizować?

piotrek

Teraz raczej za późno. To musieliby organizatorzy dogadać z osobami, które mają punkty gastronomiczne. Sprawa łatwa do zrobienia, trzeba wybić stosowne żetony, ustalić ceny i wymieniać. Idziesz do załóżmy recepcji i kupujesz odpowiednią ilość żetonów. Płacisz tym na kiełbaskę, a sprzedawca wymienia później na pieniądze.

Piotr Walter

Warte do zapamiętania i zaproponowania na rok przyszły, tym bardziej że strefa w przyszłym roku stawia głównie podobno na rok 39 Wink

Można by wtedy wybić żetony każdej formacji biorącej udział w imprezie Wink

Pozdrawiam

major Misiaczek

A dużo żetonów sprzeda się jako pamiątki i nikt ich nie będzie wymieniał, tylko je pozostawi. Wink

Na wystawie w muzeum umieszczono te "monety" jako "pieniądze zastępcze".

Paweł_39

W temacie spółdzielni pułkowych:

[link widoczny dla zalogowanych]

Piotr Walter

To jest na bazie wozu tab wz 19?? to grube to rozwora?
pozdr